Żeby owoce pigwowca i pigwy mogły dojrzeć w domu, trzeba umieścić je w pomieszczeniu, w którym panuje temperatura od 22 do 23 stopni Celsjusza. Nie jest to duży wymóg, bo przecież mówimy tu o wartościach typowo pokojowych. Owoce należy rozłożyć na parapecie i umieścić w nasłonecznionym miejscu.
Fot. Shutterstock Fot. Sea Wave/Shutterstock MASŁO Świeżość zapakowanego, chłodzonego masła określa się na około 1 miesiąc czasu. W przypadku masła z dodatkiem olejów roślinnych – 2 miesiące. W momencie, gdy otwieramy opakowanie, trwałość produktu spada mniej więcej o połowę (czyli odpowiednio 2 i 3-4 tygodnie), nawet jeśli przechowujemy go w lodówce. Masło również możemy zamrozić – okres trwałości wzrasta wówczas do 4 miesięcy. Jak poznać, że masło jest zepsute? Zepsute masło, podobnie jak inne tłuszcze określamy jako "zjełczałe". Jełczenie to procesy zachodzące w tłuszczach podczas długiego przechowywania. Dochodzi między innymi do utleniania kwasów tłuszczowych lub hydrolizy wiązań estrowych. Skutkiem tego wytwarzają się lotne substancje (kwas masłowy) o nieprzyjemnym zapachu. Jakie są zagrożenia dla zdrowia po zjedzeniu zjełczałego masła? Zatrucie pokarmowe objawia się przez niestrawność, nudności, wymioty. Jak uniknąć zbyt szybkiemu zepsuciu masła? Aby zapobiegać jełczeniu masła, należy przechowywać je w chłodnych i suchych warunkach, bez dostępu do światła słonecznego – czyli w lodówce. Stosowane w przemyśle mleczarskim zabiegi, takie jak pasteryzacja, mikrofiltracja czy wzbogacanie antyoksydantami pozwala utrzymać trwałość produktu zgodnie z datą ważności na opakowaniu. Fot. macondo/Shutterstock WYROBY MIĘSNE Zapakowany wyrób surowy, odpowiednio przechowywany w lodówce, powinien utrzymać świeżość zgodnie z datą podaną na opakowaniu. Jeśli kupujemy produkt na wagę, możemy oszacować, że jest to czas około 7 dni. Gotowana szynka wytrzyma w lodówce 3-5 dni, lecz po zamrożeniu już 1-2 miesiące. Wołowina, baranina i drób po ugotowaniu zachowuje świeżość do 2 dni (oczywiście przechowywany w warunkach chłodniczych). Pieczeń z sosem powinna być zjedzona najpóźniej następnego dnia. Pieczonego, jak i smażonego kurczaka można zamrozić na czas nawet 4 miesięcy. Smażone mięso powinno być przechowywane w lodówce 2-3 dni, w opakowaniu szczelnie okrytym folią. Jak poznać, że szynka jest zepsuta? Świeżość surowego mięsa ocenia się poprzez jej kolor, strukturę i zapach. Im bliżej do zepsucia, tym produkt jest bardziej siny lub zielonkawy i nieprzyjemnie pachnący, a na wierzchu pojawia się tłusty i lepki nalot. Jest to wynik wydzielania się toksyn, jakie powstają w wyniku różnych procesów chemicznych. Jakie są zagrożenia dla zdrowia po zjedzeniu przeterminowanego mięsa? Zjedzenie zepsutego mięsa lub szynki podobnie, jak innych nieświeżych produktów, grozi zatruciem pokarmowym. W mięsie, już na etapie uboju, mogą pojawić się bakterie chorobotwórcze (w tym pałeczki Salmonelli i które mogą doprowadzić do zakażenia żołądka i jelita grubego. Bardzo groźne dla zdrowia są również: jad kiełbasiany i obecne w mięsie larwy pasożytów, które doprowadzają nawet do śmierci. Jednakże bakterie te gromadzą się głównie na powierzchni mięsa, a więc przyrządzenie steka nawet na krwisto może nas przed nimi uchronić (pod warunkiem, że jest dobrze przypieczone z obu stron i na brzegach). Jak uniknąć zatruciu i zbyt szybkiemu zepsuciu wyrobów mięsnych? Już przy zakupie zwracajmy uwagę, czy sprzedawca zachowuje podstawowe zasady higieny: czy jest czysto w przestrzeni lady i lodówki, czy przy porcjowaniu i ważeniu korzysta z rękawiczek. Jeśli doszło do zepsucia wyrobów mięsnych w warunkach domowych, powinniśmy wyrzucić lub zdezynfekować pojemniki, w których się znajdowały. Świeże wyroby mięsne przechowujemy w pojemnikach do żywności, najlepiej na półce lub w szufladzie chłodziarki im dedykowanej. Jeśli zależy nam na dłuższym przechowywaniu, możemy je zamrozić. Fot. Seqoya/Shutterstock RYBY Okres ważności tuszek i filetów świeżych ryb to około 1-2 dni, o ile są przechowywane w lodówce. Marynowany łosoś może leżeć w lodówce do kilku dni. Przechowywanie ryb w zamrażarce wydłuża ich termin ważności do 6-9 miesięcy. Jak poznać, że ryby są zepsute? Kondycję ryby ocenia się po wyglądzie, dotyku i zapachu. Świeże, całe ryby powinny mieć przejrzyste oczy, lekko rybi zapach i sprężyste mięso. Ryba nieświeża bardzo brzydko pachnie, ma bielma na oczach, a na strukturze mięsa po dotknięciu pozostaje odkształcenie. Jak uniknąć zatruciu i zbyt szybkiemu zepsuciu wyrobów mięsnych? Objawy zatrucia po zjedzeniu zepsutej ryby są dotyczą one głównie układu pokarmowego (wymioty, gorączka, biegunka), a przy złym leczeniu, mogą dotknąć pozostałych układów. Winne są temu: jad kiełbasiany, bakterie Salmonelli, E coli oraz larwy pasożytów. Podobnie, jak w mięsie, przyczyniają się do zakażenia żołądka i jelita grubego, a nawet śmierci. Dlatego kupując rybę określoną jako świeżą, zwracajmy w pierwszej kolejności na datę ważności i jej parametry fizykochemiczne (zapach i strukturę), a po zakupie włóżmy ją jak najszybciej do chłodziarki lub zamrażarki. Fot. Kunertus/Shutterstock JAJKA Jajka świeże przechowywane w lodówce, powinny utrzymać świeżość zgodnie z terminem ważności podanym na opakowaniu (około 28 dni od zniesienia przez kurę). Trwałość jaj trzymanych w temperaturze pokojowej jest mniejsza, a wynika to z wyższej aktywności drobnoustrojów. Jaja ugotowane na twardo w skorupce potrafią trzymać świeżość do 3 dni natomiast obrane około 1-2 dni. Ufarbowane jajka powinny być zjedzone tego samego dnia. Jak poznać, że jajka są zepsute? Świeże jajka: Sprawdzony sposób to zanurzanie jajka w wodzie. Wystarczy włożyć je do szklanki wypełnionej wodą i obserwować jego zachowanie. Jeśli jest świeże – opadnie na dno, jeśli stare (niezdatne do spożycia) – wypłynie. Można również ocenić świeżość jajka po rozbiciu go. Gdy białko wyraźnie oddziela się od żółtka i jest zwartej konsystencji – jest świeże. Jeśli warstwy zlewają się ze sobą, może to świadczyć o zepsuciu. Jajka ugotowane na twardo: zwykle zaczynają brzydko pachnieć (ulatnia się zapach siarki), a żółtko nabiera nienaturalnego koloru. Jak uniknąć zatruciu i zbyt szybkiemu zepsuciu się jaj? Prawdopodobieństwo zepsucia się jaj i zatrucia Salmonellozą wzrasta z ich złym i długim przechowywaniem. Ryzyko zwiększa się również, gdy spożywaniem je na surowo bez uprzedniego sparzania skorupki gorącą wodą. Przy zakupie zwracajmy uwagę, czy jaja są całe i jaką mają datę minimalnej trwałości (im dłuższa tym lepsza). W domu trzymajmy je w warunkach chłodniczych. Niskie temperatury nie uchronią przed niektórymi drobnoustrojami czy pleśnią, ale przynajmniej nie będzie rozwijać się Salmonella. Ugotowanie jajek zabije większość mikrobów. Fot. StudioSmile/Shutterstock PRODUKTY MLECZNE Tak, jak inne pakowane produkty, mleko i jego przetwory powinny trzymać świeżość zgodnie z terminem ważności podanym na opakowaniu. Po otwarciu najlepiej spożyć je w przeciągu 2-3 dni. Jogurt domowy można przechowywać w lodówce do 4 dni. Jak poznać, że produkty mleczne są zepsute? Zepsute mleko zwykle staje się żółtawe, lekko pachnące serem i nieprzyjemnie kwaśne, inaczej niż typowo przefermentowane (kefir czy zsiadłe mleko). Na serach podpuszczkowych najczęściej pojawia się niebiesko-zielona pleśń (nie mylmy jej z pleśnią jadalną, obecną w serach pleśniowych i serach typu lazur czy roquefort). Kefir natomiast specyficznie "gazuje" (wynika to z ulatniania się większej ilości dwutlenku węgla) i ma brzydki zapach. Na jogurcie z kolei pojawia się najczęściej pleśniowa zawieszka. Jak uniknąć zatruciu i zbyt szybkiemu zepsuciu produktów mlecznych? Podczas kupowania, zwracajmy uwagę na datę ważności i stan opakowań – czy nie są pęknięte, czy wieczko nie jest wypukłe (za wyjątkiem opakowań kefirów). Po zakupie produktów należy, jak najszybciej włożyć je do lodówki. W lodówce powinny leżeć na najwyższej półce, gdzie jest najcieplej, lecz na tyle chłodno, by nie dopuścić do zbyt szybkiego zepsucia. Fot. CCat82/Shutterstock WARZYWA I OWOCE Pomidory trzymajmy do 2-3 dni w temperaturze pokojowej (jeśli są bardzo soczyste, wówczas trzymajmy je krócej). Warzywa korzeniowe, por, sałatę, pieczarki, rzodkiewkę, fasolę szparagową, bób - przechowujmy w dolnej części lodówki do 1-2 tygodni. Ziemniaki przechowujemy w ciemnym i chłodnym miejscu nawet do kilku tygodni. Koper, nać pietruszki, szczypior i uwaga: szparagi – trzymamy w słoiku wypełnionym niewielką ilością wody (jak kwiaty) do 2 dni. Owoce cytrusowe i banany najlepiej przechowywać w ciemnym miejscu, gdzie temperatura jest niższa niż pokojowa, lecz wyższa od tej występującej w lodówce. Podobnie jabłka, jednak trzymamy je z dala od cytrusów i bananów. Owoce sezonowe najlepiej zjeść jak najszybciej - po zakupie lub zerwaniu, ponieważ w temperaturze pokojowej szybko się psują, a przechowywanie ich w warunkach chłodniczych odejmuje im smaku i aromatu. Chłodzenie i mrożenie będzie dobre na potrzeby przygotowania przetworów. Jak poznać, że owoce lub warzywa są zepsute? Zepsute ziemniaki są pomarszczone, z nalotem pleśni lub z licznymi, ciemnymi dziurkami wygryzionymi przez insekty. Wyrastające z długo przechowywanych ziemniaków kiełki nie są objawem ich zepsucia, jednak trzeba wiedzieć, że zawierają toksyczną substancję (solaninę), która może doprowadzić do zatrucia pokarmowego. Na większości zepsutych warzyw i owoców pojawiają się: pleśń, brązowe plamy lub wygryzienia owadów. Zepsute, przeterminowane owoce najczęściej wydzielają winny lub piwny lecz nieprzyjemny zapach, który jest wynikiem zachodzącej w nich fermentacji. Jak uniknąć zatruciu i zbyt szybkiemu zepsuciu warzyw i owoców? Przede wszystkim wyrzucajmy zepsute warzywa, owoce wraz z opakowaniem i produktami organicznymi, z którymi się stykały. Pojemniki po zepsutych produktach należy dokładnie wypłukać i zdezynfekować. Skiełkowane ziemniaki dokładnie obierajmy, aby nie było śladu po odrostach czy plamach. Świeże warzywa i owoce przechowujemy zgodnie ze wskazówkami podanymi wyżej, przed spożyciem dokładnie myjmy produkty i ewentualnie obierajmy. W usuwaniu nieczystości pomoże płukanie warzyw i owoców w wodzie z octem jabłkowym, wodą utlenioną lub sodą oczyszczoną. Fot. mubus7/Shutterstock PRODUKTY SYPKIE Trwałość kaszy, ryżu, makaronu po otwarciu szacuje się na okres kilku miesięcy, jednak najoptymalniej jest trzymać około 1-2 miesięcy. Mąkę z kolei po otwarciu najlepiej przechowywać do 1 miesiąca. Ugotowany ryż i kaszę możemy trzymać w lodówce około 3-5 dni. Jeśli są one z dodatkami, wówczas przechowujemy je do 2 dni. Jak poznać, że ryż lub kasza są zepsute? W suchych, długo przechowywanych ziarnach i mące mogą znaleźć się jaja i larwy drobnych insektów. Sprawdźmy zatem, czy przy przesypywaniu produktu nie pojawiają się w nim niechciane ciała obce. Ponadto produkty skrobiowe nabierają specyficznego, lekko duszącego zapachu, a mąka zwyczajnie "oklapuje" (przez wpływ wilgoci). Ugotowane produkty sypkie są bardzo dobrą pożywką dla grzybów, bakterii i drobnoustrojów, dlatego po dłuższym trzymaniu ich w cieple mogą skwaśnieć lub zajść pleśnią. Zapach, który zdradza ich zepsucie jest nieprzyjemny i intensywny. Jak uniknąć zatruciu i zbyt szybkiemu zepsuciu produktów sypkich? Spożycie zepsutego, ugotowanego ryżu lub kaszy nikomu nie przejdzie przez gardło, ponieważ wyraźnie pozna się jego stan świeżości (o czym piszemy wyżej). Z kolei suchy produkt, nawet przeterminowany, po poddaniu obróbce termicznej nie powinien wywołać zatrucia, mogą jednak pojawić się bóle brzucha i niestrawność. Produkty sypkie powinno się przechowywać w suchym miejscu, w szczelnie zamkniętych pojemnikach – plastikowych lub szklanych, zaś ugotowane w warunkach chłodniczych i po wyjęciu z lodówki najlepiej je podsmażyć.
Objawami występującymi przy zatruciu pokarmowym jest biegunka, wymioty, brak apetytu, bóle głowy, nudności a odpowiadają za to bakterie, które przedostaną się do naszego organizmu. Na skutek zjedzenia zepsutego, niezdatnego do spożycia mięsa, możemy zarazić się bakteriami, takimi jak: Salmonella, gronkowiec, E. Co się stanie po zjedzeniu zepsutego mięsa? Zjedzenie zepsutego Jak rozpoznać zepsute mleko?Czym jest kwaśne (zsiadłe) mleko?Co może się stać po wypiciu zepsutego mleka?Jak wykorzystać zepsute mleko?Podsumowanie Czas czytania artykułu: 3 minutWyjmujesz z lodówki karton mleka a ono śmierdzi? Zepsute mleko jest efektem działania bakterii, które wpływają na jego jakość, smak i konsystencję. Od końca XIX wieku zdecydowana większość mleka produkowanego do sprzedaży jest pasteryzowana. Proces pasteryzacji zabija wiele szkodliwych szczepów bakterii, o które powodują zatrucia, w tym E. coli, Listerią i Salmonellą. Jednak pasteryzacja nie eliminuje wszystkich rodzajów bakterii. Dodatkowo, po otwarciu kartonu z mlekiem, jest ono narażony na działanie bakterii z otoczenia. Z biegiem czasu mogą się ona namnażać i ostatecznie doprowadzić do psucie się mleka. Kiedy mleko zaczyna się psuć, wydziela nieprzyjemny, zjełczały zapach. Jest on trudny do przeoczenia i z czasem staje się coraz bardziej intensywny. Smak również zaczyna się zmieniać, naturalną słodycz mleka szybko zastępuje nieco kwaskowaty lub kwaśny smak. Z czasem zmieni się również konsystencja i kolor mleka. Może zacząć nabierać śluzowatej, gęstej tekstury i żółtego koloru. Szybkość psucia się mleka zależy od wielu czynników, w tym liczby obecnych bakterii, temperatury przechowywania i ekspozycji na światło. Jeśli nie masz pewności czy mleko się zepsuło, powąchaj je. Jeśli nie pachnie, napij się odrobinę przed dodaniem do ciasta lub płatków śniadaniowych. Czym jest kwaśne (zsiadłe) mleko? Terminy mleko zepsute i kwaśne (zsiadłe) są często mylone ze sobą. Zepsute mleko odnosi się do mleka pasteryzowanego, które ma zmieniony zapach i smak z powodu rozwoju bakterii, które przetrwały proces pasteryzacji. Większość z tych bakterii nie jest uważana za prozdrowotne i może spowodować zatrucie. Z drugiej strony, kwaśne mleko często odnosi się do niepasteryzowanego, surowego mleka, które zaczęło naturalnie fermentować. Fermentacja surowego mleka zachodzi przy pomocy bakterii wytwarzających kwas mlekowy, z których niewielki procent jest uważany za probiotyki i może oferować niewielkie korzyści zdrowotne. Potencjalne korzyści picia surowego mleka nie przewyższają ryzyka. Zazwyczaj nie zaleca się spożywania surowego mleka (od rolnika) w jakiejkolwiek formie, świeżej lub kwaśnej, ze względu na wysokie ryzyko chorób przenoszonych przez żywność. Co może się stać po wypiciu zepsutego mleka? Większość ludzi od razu odstrasza brzydki zapach i smak zepsutego mleka, co sprawia, że ​​decyzja o jego wypiciu jest stosunkowo łatwa. Jednak nawet jeśli uda ci się pokonać nieprzyjemny smak, picie zepsutego mleka nie jest dobrym pomysłem. Może powodować zatrucie pokarmowe i w konsekwencji ból brzucha, nudności, wymioty i biegunke. Nie musisz się martwić, jeśli przypadkowo wypijesz mały łyk takiego mleka, ale unikaj picia go w dużych lub nawet umiarkowanych ilościach. Jak wykorzystać zepsute mleko? Chociaż nie powinno się pić zepsutego mleka, nie jest ono bezużyteczne. Jeśli mleko jest bardzo stare i zaczęło się ścinać lub pleśnieć, najlepiej je wyrzucić. Jednak, jeśli jest tylko trochę ścięte i lekko kwaśne, istnieje kilka sposobów na jego wykorzystanie. Spróbuj użyć lekko zepsutego mleka w jeden z następujących sposobów: Wypieki. Zastąp świeże mleko zepsutym lub maślanką, jogurtem lub kwaśną śmietaną w przepisach takich jak ciasto kruche, naleśniki, bułeczki. Zupy i gulasze. Odrobina zepsutego mleka może zagęścić i wzbogacić zupy i gulasze. Sos do sałatki. Użyj kwaśnego mleka do przygotowania kremowych dressingów Dodatkowo możesz dodać zepsute mleko do domowej maseczki na twarz lub do kąpieli, aby zmiękczyć skórę. Ale wpierw warto zmieszać je z olejkami eterycznymi lub innymi pachnącymi kosmetykami, jeśli uważasz, że zapach jest przytłaczający. Podsumowanie Zepsute mleko jest wynikiem wzrostu bakterii, które powodują zmiany w smaku, zapachu i konsystencji. Picie go może wywołać zatrucie, ale gotowanie z niego nie, pod warunkiem, że jest tylko trochę zepsute. Używanie lekko zepsutego mleka w innowacyjny sposób może również pomóc w ograniczeniu marnowania żywności. Następnym razem, gdy zauważysz, że mleko w lodówce zaczyna się psuć, nie wyrzucaj go od razu. Zamiast tego spróbuj użyć go w naleśnikach, cieście lub jako zagęstnik do zup i gulaszu. Ozon odpowiada za kwaśnienie mleka. Podczas burzy w atmosferze dochodzi do wyładowań elektrycznych. W trakcie powstaje między innymi ozon, czyli nietypowo skonstruowana cząsteczka tlenu. Według jednaj z teorii, to właśnie zawartość ozonu w powietrzu jest odpowiedzialna za przedwczesne kwaśnienie rosołu. Ozon ma bowiem właściwości Wyciągnąłem z lodówki karton z mleczkiem kokosowym. Karton niczym litrowe mleko UHaTe – na dole miękki, jak ten od mleka, na górze twardy, jak nie wiem co. Nie miałem nigdy takiego mleczka i pomyślałem sobie, że musi to być jakaś fanaberia producenta opakowania do mleczka, aby usztywniać kartonik na górze ku wygodniejszemu użytkowaniu tegoż. Jakież to zdziwko mnie ogarnęło, gdy po otwarciu kartonika okazało się, że połowę jego zawartości można kroić nożem! Wyglądało to jak ser feta. Pod warstwą niby sera znajdowała się płynna część. Nożem wydłubałem mleczko z kartonu. To, co wydłubałem, zalałem tym rzadkim. By dowiedzieć się, czy nie zepsute, powąchałem i zjadłem nieco niby sera. Było ok. Popróbowałem części płynnej – test również zdany pomyślnie. Nie wyzbyłem się jednak wszystkich podejrzeń i sprawdziłem datę ważności. Zostało jeszcze pół roku. Jako posiadacz stalowego żołądka, zaprawionego dojadaniem rozmaitych resztek, nie zawsze zdrowej żywności, postanowiłem wykorzystać to dziwne, dwuczęściowe mleczko. W chwili, gdy piszę te słowa, minęło już kilka godzin od konsumpcji i nie czuję skutków ubocznych. Dodam też, że po podaniu obróbce termicznej (już na samym początku podgrzewania) „ser” rozpuścił się. Na podstawie powyższego wydarzenia stwierdzam, że jeśli masz przed sobą mleczko kokosowe, które nie jest już mleczkiem, a dwoma niezależnym od siebie substancjami i zastanawiasz się, czy nie jest zepsute, śmiało doradzić mogę – nie marudź i zjadaj! ; ) Chcesz dowiedzieć się, co zrobiłem z mlekiem z kokosa? Zajrzyj na “Zjedz to ziom!” już jutro i wypróbuj przepis na Rasta Curry Zarówno mleko mamy, jak i mleko modyfikowane są dobrym źródłem wapnia. Dlatego nie ma potrzeby dodatkowo dostarczać go z mlekiem roślinnym, jeśli dziecko wypija jeszcze sporo mleka z piersi lub butelki. Ale jeśli kupujesz takie wzbogacane mleko dla siebie, możesz też go używać do przygotowywania posiłków dla niemowlaka. zapytał(a) o 13:20 Skąd mam wiedzieć że mleko jest zepsute, skoro pachnie i wygląda tak jak mleko? Kiedy otwierałam mleko to wydawało mi się że coś "psyknęło" tak jak się otwiera napój gazowany i wyleci gaz, to słyszałam jakby taki dźwięk przy otwieraniu mlekaale pachnie i wygląda tak jak normalne... Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 13:21 Możesz zagotować małą ilość. Jeżeli się zwarzy, to jest zepsute. Skejtówa odpowiedział(a) o 13:23 ugotuj jak Ci się zważy to znaczy że jest zepsute MyDragon odpowiedział(a) o 13:38 Posmakuj - od razu poczujesz a nic ci się nie stanie. Ewentualnie przelej do szklanki, bo czasami w mleku robią się białe grudki. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Jak rozpoznać zepsute mięso? Zwróć uwagę na kolor. Na świeżość mięsa wpływa wiele czynników, warunki transportu, temperatura, w jakiej jest przechowywane, higiena i oraz czas. Jeśli któryś z wymienionych kryteriów nie będzie rzetelnie przestrzegany może dojść do procesów odpowiadających za psucie się mięsa.

Mleko sojowe Mleko sojowe przygotowuje niezbyt często. Mimo, że mleko sojowe jest proste do zrobienia to najczęściej wybieram inne mleka, w tym właśnie mleko migdałowe, jako nasze ulubione, mleko owsiane, mleko z nerkowców, mleko z orzechów laskowych, mleko sezamowe ze słonecznikiem lub inne. Soja zawiera wzmacniającą układ krwionośny lecytynę, genisteinę która ma swój udział w zapobieganiu nowotworom oraz roślinne fitoestrogeny izoflawony i ligniny, hormony wskazane dla kobiet. Ponadto jest bogata w białko, wapń, żelazo, potas, magnez, witaminy z grupy B, tłuszcz, minerały i błonnik. Jednak zawiera również substancję upośledzającą działanie tarczycy. Jest do tego ciężkostrawna, więc staram się, aby na naszym stole częściej znajdowały się inne mleka roślinne niż sojowe. Zwłaszcza, że dużo ich pijemy. Mleko sojowe najczęściej przygotowuję, aby zrobić tofu naturalne lub smakowe. Mleko sojowe zrobione w domu ma bardziej fasolowy smak. Można to ograniczyć, mocno je rozrzedzając przegotowaną lub mineralną. Ja mleko sojowe zazwyczaj dosładzam. Czasami podaję dodatkowo ze zmiksowanym bananem, brzoskwinią lub jabłkiem, tak dla urozmaicenia i lekkiego rozproszenia smaku zwłaszcza u dzieci, które mleka sojowego nie znają. To dobre rozwiązanie zwłaszcza, gdy ktoś przyzwyczaja się dopiero do mlek roślinnych. Mleko sojowe jest inne w smaku niż mleko krowie, ale nie chodzi przecież o to, że powinny być identyczne. Dlatego, zwłaszcza na początku, gdy ktoś rozpoczyna swoja przygodę z mlekiem sojowym czy ryżowym polecam dosładzać je, będzie wtedy bardziej neutralne i delikatne w smaku. Przepis na: Mleko sojowe Składniki na Mleko sojowe • 400 g suchych ziaren soi najlepiej ekologicznej • woda do moczenia ziarna • 3 l wody • 4 łyżki syropu z agawy lub innego słodu Przygotowanie napoju: Mleko sojowe 1. Soję zalewam woda i odstawiam na noc do napęcznienia. 2. Rano odlewam ziarna na sicie i płucze kilkakrotnie wodą. 3. Soję mielę w blenderze w dwóch partiach, a do każdej daję po 2 szklanki wody. Soję przekładam do miski. 4. W wysokim garnku zagotowuję 2 litry wody. Gdy bulgocze wlewam do niej rozdrobnioną na pastę sojową i mieszam delikatnie. W trakcie podgrzewania mieszam do momentu powtórnego zagotowania, wtedy piana bardzo się podniesie. Wyłączam gaz i odstawiam na 5-10 minut. Mieszam i zagotowuje ponownie, gotuje około 5 minut. 5. Spore sito wykładam gazą. Sito ustawiam nad garnkiem, do którego będzie spływało mleko. Przelewam partiami. To, co zostaje na sicie to okara, można ją użyć do wypieków, pasztetów i klusek. Jest jej bardzo dużo. 6. Na koniec, gdy mam samo czyste mleko dodaje do niego syrop z agawy. Jeśli smak mleka jest dla was zbyt intensywny, możecie rozcieńczyć go wodą. Reader InteractionsSzukaj przepisu na stronie SKLEP Z EBOOKAMI

Mleko kokosowe – korzyści i przeciwwskazania dla mężczyzn i kobiet. Zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn przeciwwskazania do picia mleka kokosowego są takie same i wynikają głównie ze stanu zdrowia. Opisałam je w powyższym akapicie. Tak samo korzyści płynące z picia mleka kokosowego są podobne dla obu płci.
z : „jak stwierdzić, czy mleko sojowe jest złe-łatwo jest stwierdzić, czy mleko sojowe (bezglutenowe lub nie) poszło źle. Pierwszą rzeczą, którą powinieneś zrobić, to powąchać produkt sojowy. Jeśli ma nieprzyjemny zapach, prawdopodobnie jest zepsuty i powinieneś go wyrzucić. Świeże mleko sojowe powinno mieć łagodny zapach (prawdopodobnie wiesz, jak pachnie świeże mleko sojowe), więc jeśli zauważysz różnicę w zapachu, mleko prawdopodobnie jest wyłączone. Należy również zbadać opakowanie i sam płyn. Jeśli opakowanie jest nienormalnie nadęte, możesz być prawie pewien, że mleko jest zepsute. Mleko należy zawsze wlać do szklanki lub filiżanki przed wypiciem. Są co najmniej dwa powody, dla których powinieneś to zrobić. Pierwszym z nich jest to, że jeśli pijesz mleko sojowe bezpośrednio z opakowania, niektóre bakterie z ust mogą dostać się do mleka i przyspieszyć proces psucia się. Drugi polega na tym, że można łatwo zbadać teksturę mleka. Jeśli mleko jest gęste, ma grudki lub twarogi (podobnie jak mleko krowie), to jest zepsute i należy je wyrzucić.” mam nadzieję, że to pomoże! You might also like
Zepsute mleko może potencjalnie spowodować zatrucie pokarmowe, powodując wymioty i biegunkę. Specyficzne objawy i ciężkość choroby zależą od tego, które drobnoustroje kolonizują zepsute mleko i ile je spożywa. W rzadkich przypadkach bakterie mogą wywoływać zagrażające życiu chorob
Mleko sojowe otrzymujemy z ugotowanych i rozdrobnionych ziaren soi. Jest bardzo dobrym zamiennikiem dla osób, które nie trawią laktozy lub cierpią na skazę białkową. Popularne jest głównie wśród wegetarian i wegan, ponieważ zawiera pełnowartościowe białko. Mleko sojowe jednak, jak wszystko, ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Z kolei mleko ryżowe przygotowywane jest najczęściej z brązowego ryżu i nie ma charakterystycznego posmaku, jak w przypadku mleka sojowego. Również może stanowić zamiennik dla osób z nietolerancją laktozy. Na półkach sklepowych znajdziemy jego różne warianty smakowe. Mleko sojowe – skład W zależności od producenta, skład mleka sojowego może nieco się różnić. Jednak zazwyczaj powtarzalnymi składnikami są woda, odtłuszczone ziarno soi 6%, cukier, fosforan triwapniowy, regulator kwasowości (fosforan potasu), sól morska, aromat, stabilizator (guma gellan) i witaminy (ryboflawina, D2, B12). Analizując zawartość, możemy powiedzieć, że niewskazanym dla zdrowia składnikiem jest tutaj cukier, który spożywany w nadmiarze przyczynia się do wystąpienia wielu chorób. Fosforan triwapniowy jest dla zdrowia bezpieczny, bowiem jest on związkiem spulchniającym (na przykład pieczywo), a także regulatorem kwasowości, znajdziemy go np. w proszku do pieczenia. Stabilizator w postaci gumy gellan jest składnikiem galaretek, dżemów czy sosów. Wytwarzana jest przez bakterie i zbyt często spożywana może doprowadzić do biegunki lub wzdęć. Ryboflawina, czyli po prostu witamina B2 wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. Razem z witaminą A oraz B12 są ważnym składnikiem oddziałującym na drogi oddechowe i układ pokarmowy. Witamina B12 zwalcza niedokrwistość, osłabienie i zmęczenie. Wpływa korzystnie na układ nerwowy i równowagę psychiczną, a także pobudza apetyt. Z kolei witamina D2 jest bardzo potrzebna, oddziałuje bowiem na układ kostny, mięśniowy i nerwowy oraz zwalcza próchnicę. Mleko sojowe jest więc w stanie uzupełnić niedobory witamin. Jeśli chcemy aby mleko sojowe posiadało jeszcze więcej właściwości i pozbawione było wszelkich składników dodatkowych, należy je zrobić samodzielnie. Takie mleko na pewno będzie bardziej wartościowe dla naszego organizmu. Przepis na mleko sojowe Namoczoną wcześniej soję gotować 20 minut. Następnie zmiksować w blenderze i ponownie gotować kilka minut na małym ogniu, dolewając nieco wody. Trzeba pamiętać, aby często ją mieszać, ponieważ w innym wypadku mleko sojowe przywrze do spodu garnka. Po około 30 minutach odsączyć mleko przez gazę umieszczoną na sitku. Włożyć do lodówki i czekać aż ostygnie. Mleko ryżowe – skład Mleko ryżowe jest otrzymywane najczęściej z brązowego ryżu i w naturalnej formie ma lekko mączny smak. Na półkach sklepowych znajdziemy wariant waniliowy i czekoladowy. W przeciwieństwie do mleka krowiego ma znacznie więcej węglowodanów i jest pozbawione laktozy. Ma także znacznie mniej białka i wapnia oraz cholesterolu niż mleko krowie. Wzbogacane jest, podobnie jak mleko sojowe, o sole mineralne, wapń, witaminy B12, B3 i żelazo. Witamina B3 znana także jako PP bierze udział w rozkładzie węglowodanów, kwasów tłuszczowych i aminokwasów mając na celu hamowanie działania toksyn. Wpływa na pozytywny poziom cholesterolu we krwi, oddziałuje dobroczynnie na włosy i paznokcie. W skład tego mleka włączany jest także olej słonecznikowy. Mleko sojowe – właściwości Mleko sojowe jest bogate w białko, witaminy B i nie zawiera cholesterolu. Dla wegetarian jest bardzo dobrą alternatywą, ponieważ zawiera pełnowartościowe białko bogate w aminokwasy. Dzięki nim możliwe jest budowanie tkanki mięśniowej oraz zachowanie jędrności skóry. Stanowi rozwiązanie dla osób, które mają problem z tolerancją laktozy, ponieważ nie zawiera tego enzymu w przeciwieństwie do mleka krowiego. Niestety mleko sojowe, jest uboższe w wapń i witaminę D, dodaje się również do niego cukier, by polepszyć smak. Uważane jest za produkt o niskim indeksie glikemicznym, dlatego polecane jest cukrzykom i osobom odchudzającym się. Dobroczynnie wpływa w przypadku owrzodzeń żołądka i dwunastnicy, gdyż nie pozwala na wytwarzanie soku żołądkowego i nie ścina się w żołądku. Wspomaga także serce, może zapobiegać chorobom naczyniowym, a nawet nowotworowym. Mleko sojowe świetnie sprawdzi się w kuchni, bowiem z powodzeniem zastępuje ciężkie śmietany. Może być stosowane jako zabielacz do sosów czy też zup, jak również będzie dobrym składnikiem do ciasta naleśnikowego, kaszek, kremów czy koktajli. Mleko ryżowe – właściwości Zarówno mleko sojowe, jak i ryżowe stanowią zamienniki mleka krowiego. Dzięki właściwościom hipoalergicznym mleko ryżowe może być podawane dzieciom powyżej szóstego miesiąca, ale w ich diecie nie zastąpi ono ani mleka matki ani krowiego. Na pewno docenią je osoby, u których występuje nietolerancja na laktozę, ponieważ w tym rodzaju napoju ona nie występuje. Dzięki temu osoby te nie odczują nieprzyjemnych dolegliwości płynących z układu pokarmowego, takich jak wzdęcia czy biegunka. Tak jak w przypadku mleka sojowego, najlepiej jest przyrządzić je w domu. Będzie zawierać wówczas więcej witamin i niezbędnych minerałów. Własnoręcznie przygotowany napój stanowi źródło witaminy E, B6 i magnezu. Dostarczy także wapnia, fosforu, żelaza czy selenu. Zawiera także błonnik, który utrzymuje uczucie sytości przez dłuższy czas, dlatego polecany jest również osobom odchudzającym się. Mleko sojowe i ryżowe mogą stanowić alternatywę dla mleka krowiego. Jeśli zdecydujemy się kupować je w sklepie, musimy się liczyć niestety z wyższą ceną, ale i także jego składem (do mleka sojowego dodawany jest cukier, a do ryżowego olej słonecznikowy). Jednak, jeśli wybierzemy opcję przygotowywania ich samodzielnie w domu, możemy być pewni, że otrzymamy produkty bogate w białko, witaminy i mikroelementy. Dodatkowo, te zamienniki nie zawierają laktozy, której większość ludzi nie toleruje i ma problemy zdrowotne. Dostępne na rynku mleka występują w różnych smakach, każdy na pewno wybierze coś dla siebie. Także ich zastosowanie nie różni się zbyt wiele od mleka krowiego. Może więc czas, by wypróbować któreś z nich? Mleko sojowe vs mleko ryżowe. Właściwości i skład zamienników mleka krowiego - Oddano 141 głosy.
Wyciśnij z gazy lub torebki tak dużo płynu, jak to możliwe. Umieść garnek na kuchence i doprowadź do zagotowania na dużym ogniu. Gotuj na średnim ogniu przez 20 minut, mieszając od czasu do czasu. Pozostaw mleko do ostygnięcia. Mleko sojowe może być przechowywane w lodówce do 4 dni. Mleko migdałowe
Tofu to produkt, który budzi wiele kontrowersji. Niektórzy odrzucają go ze względu na fakt, że robi się go z soi. Inni jedzą go prawie codziennie jako substytut mięsa i nabiału. Czy warto? Czy tofu jest zdrowe? Jak je jeść? Gdzie kupić i za ile? Dziś postaram się przybliżyć główne informacje na temat tego produktu, a i również opowiem o moich doświadczeniach z nie od razu polubiłam. Musiało minąć trochę czasu, zanim się do niego przekonałam. Zarówno pod kątem smakowym jak i kulinarnym. I moje doświadczenie podpowiada mi, że wiele osób niespecjalnie lubi tofu na początku traktuję tofu jako taki zdrowy fast food. Ilekroć nie mam czasu lub zapomnę namoczyć i ugotować roślin strączkowych to tofu przychodzi mi z pomocą. Ale nie tylko w takich przypadkach. Już niebawem dowiesz się, do czego można użyć tofu. Ma ono, wbrew pozorom, wiele – co to jest?Tofu to rodzaj sojowego twarożku. Wytwarza się go z mleka sojowego. Do procesu produkcyjnego potrzebny jest, oprócz mleka sojowego tzw. koagulant, który oddziela grudki tofu od płynu czyli „serwatki”. Tym środkiem koagulującym jest często siarczan wapnia stąd też zasobność tofu w ten składnik warto jeść tofu?Tofu to bardzo dobre źródło białka w diecie (szczególnie w diecie roślinnej). Jest ono także zasobne w wapń, co wynika z wyżej opisanego procesu produkcyjnego. Przy tym (w przeciwieństwie do mięsa czy nabiału) nie zawiera cholesterolu, bo to przecież produkt w 100% tofu jest przetworzonym produktem to niektóre osoby znoszą je lepiej niż np. suche rośliny strączkowe. Wydaje mi się, że jest to produkt delikatniejszy dla układu pokarmowego, jeśli dopiero zaczynamy naszą przygodę ze zdaniem warto jeść tofu i jest to dobre urozmaicenie diety nie tylko dla wegetarian, ale również na wszystkożerców, którzy chcą wzbogacić swoją dietę o wartościowy nie zachęcam do spożywania tofu w nieograniczonych ilościach, bo główną zasadą zdrowej i zbilansowanej diety jest urozmaicenie. Specjaliści zalecają spożywanie do 2-3 porcji produktów sojowych nas zdarzają się czasem dwie porcje, np. rano owsianka na mleku sojowym, a na obiad czy kolację tofu, ale zdarzają się również takie dni, kiedy w ogóle nie jemy Cię do przeczytania mojego wcześniejszego wpisu na temat tego, czy soja jest poznać więcej zdrowych produktów, po które warto sięgać każdego dnia? Przeczytaj mojego e-booka: Jak zdrowo jeść i gotować?, z którego dowiesz się, jakie produkty warto jeść regularnie oraz jak bilansować – smakWiększość producentów oferuje kilka typów smakowych tofu:tofu naturalne,tofu wędzone,tofu marynowane,tofu z dodatkiem wybranych ziół czy składników takich jak czosnek, chilli etc.,silken się różnią? Przede wszystkim smakiem. Najbardziej neutralne smakowo jest tofu naturalne. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że jest bez smaku. Aby zjeść je na wytrawnie, a więc na obiad czy kolację, należy je najlepiej zamarynować, aby nabrało przypadku użycia tofu naturalnego na słodko sprawdza się dodatek soku z cytryny lub pomarańczy, który zabija sojowy posmak tofu. Szczególnie jeśli robisz tofurnik/tofucznik to ta informacja Ci się przyda. Użycie soku z cytryny sprawi, że goście mogą się nawet nie zorientować, że do przygotowania ciasta zostało użyte tofu zamiast twarogu z mleka wędzone ma już smak bardziej charakterny. Ja dodaję je wszędzie tam, gdzie mile widziany jest aromat wędzonki. Kiedy zdarza mi się je smażyć, moje zdziwione dziecko zawsze pyta, dlaczego robię kiełbasę. Zapach jest faktycznie intensywny. Przynajmniej dla marynowane to dobry pomysł dla tych osób, którym nie chce się wcześniej marynować tofu. Ma ono bardziej zdecydowany smak niż tofu naturalne. Jednak jeśli użyjesz go w swoim obiadowym daniu to i tak nie zapomnij dodać ulubionych ziół i przypraw. Smak tofu marynowanego i tak nie jest jakoś super intensywny. Jest to najczęściej po prostu tofu z dodatkiem sosu sojowego. I tu uwaga bardzo ważna dla bezglutenowców: niektórzy producenci używają sosu sojowego na bazie pszenicy. Więc zanim kupicie tofu marynowane to sprawdźcie, jaki sos sojowy został z dodatkiem ziół lub innych składników to opcja coraz częściej dostępna. Producenci urozmaicają ziołami smak tofu. Ja akurat z tej opcji nie korzystam. Wolę doprawiać sama. Niektórzy dodają też inne aromatyczne składniki takie jak chociażby czosnek czy typów smakowych, tofu możemy podzielić jeszcze przez wzgląd na jego miękkie jest tzw. silken tofu czyli po polsku mówiąc: tofu jedwabiste. Rozpada się ono dużo łatwiej niż zwykłe tofu dlatego też bardziej nadaje się do sałatek, zup, deserów, sosów i past. Nie radzę próbować go panierować i zwykłe tofu poszczególnych firm również różni się między sobą twardością, o czym dokładniej napiszę analizując poniżej konkretne można już aktualnie kupić w większości sieciówek: w super- i hipermarketach i oczywiście przez Internet lub w sklepach ze zdrową żywnością. Czasem jego poszczególne rodzaje różnią się nieco smakiem, strukturą, ale także gramaturą. Oto kilka rodzajów tofu, które zdarza mi się firmy Polsoja, 180 gFirma Polsoja ma dość szeroką ofertę tofu, ale również innych produktów sojowych. Uwaga! Niestety nie wszystkie produkty są bezglutenowe, ale to można dość łatwo zweryfikować na stronie najbardziej lubię tofu marynowane z tej firmy. Jak nie mam czasu na gotowanie to przygotowuję sobie kanapkę z tofu i musztardą lub chrzanem, a do tego jem furę surowych warzyw. Pyszne i deklaruje, że nie używa soi modyfikowanej genetycznie do produkcji tofu należy do średnich jeśli chodzi o jego miękkość. W ofercie firma ma wspomniane wyżej tofu marynowane, ale również wędzone czy naturalne. Dla zwolenników eko-żywności dostępne jest również bio-tofu (o większej gramaturze: 250 g i oczywiście w wyższej cenie).Tofu Toppo z Lidla, 180 gLidlowe tofu należy również do średnich jeśli chodzi o jego miękkość. W swojej ofercie Lidl Polska ma tofu naturalne, marynowane, wędzone i tofu ziołowe. Ja w Lidlu kupuję naturalne. Lidlowe wędzone nie przemawia do mnie smakowo, ale to moja subiektywna opinia rzecz jasna. Jest dla mnie za bardzo ma w ofercie również pasty kanapkowe na bazie tofu, ale czytając ich skład wolę jednak sama zrobić sobie pastę. Niemniej cieszę się, że są, bo zdaję sobie sprawę, że niektórym zabieganym weganom ratują pewnie spokój ducha i głodny brzuch. :-)Tofu firmy Solida Food, 220 gTo tofu zdarza mi się kupować w Carrefourze. Producent oferuje tofu naturalne, wędzone, w sosie sojowym, chilli i z czosnkiem. Ja preferuję ich twarde tofu go zawsze wtedy, kiedy wiem, że jakieś danie będzie później podgrzewane lub pakowane do termosu. To tofu ma bardziej zwartą konsystencję i nie rozwala się tak jak inne rodzaje pod wpływem dłuższej obróbki deklaruje, że nie używa soi modyfikowanej genetycznie do produkcji tofu Clearspring, 300 gTo tofu organiczne również kupiłam w Carrefourze. Jest jedwabiste i bardzo miękkie. Idealne do deserów, zup, sosów. Rozpływa się w że są jeszcze inne, całkiem popularne wśród tofużerców, marki, ale ja ich nie kupuję, bo ich nie ma w moim wspaniałym chociażby pochlebne opinie o tofu dostępnym w Tesco: „Lunter”. Producent deklaruje, że produkt jest wolny od GMO. Niestety Tesco u nas nie ma stąd nie mogę się wypowiedzieć na jego – cena?Tofu z Polsoi 180 g – w zależności od rodzaju i miejsca (sprawdź ceny)Tofu bio z Polsoi 250 g – Tu ceny są bardzo zróżnicowane. W niektórych miejscach w sieci widziałam je za ponad 6, 7 a nawet 8 zł w zależności od rodzaju i z Lidla – ok. 4 zł (aktualnie 3,99) za 180 gTofu od Solida Food 220 g – w zależności od rodzaju i miejsca (sprawdź ceny)Silken tofu Clearspring 300 g – w zależności od miejsca (sprawdź cenę)Tofu Lunter 180 g – w zależności od miejsca i rodzaju (sprawdź cenę)Tofu – jak jeść?Tofu może mieć mnóstwo zastosowań. Możesz przygotować obiad z tofu w roli głównej, ale nadaje się ono również do produkcji słodkości, koktajli i jako zamiennik sera. Tofu możesz „wmiksować” w zasadzie wszędzie. Oto przykłady:Tofu zamiast jajka czyli tofucznicaTofu zamiast jajka? Dlaczego nie? Spróbuj zamiast sera na tartę czy pizzęSmaku sera nie podrobi, ale jeśli dodasz płatki drożdżowe to możesz uzyskać nieco podobny efekt. Tofu wystarczy zetrzeć na tarce i posypać płatkami w koktajlu owocowymJa wolę koktajle z dodatkiem mleka roślinnego, ale niektórzy lubią dodać do nich tofu naturalne. Nam zdarza się to tylko wtedy, kiedy mleka w domu tofu a’la kotletBezproblemowo i szybko, kiedy naprawdę nie ma czasu na wymyślne w klopsach czy kotletachTofu można „wblendować” wszędzie!Tofu na słodko czyli tofurnik/tofucznikSernik bez sera jest możliwy!Tofu w potrawkach roślinnychTofu (szczególnie wędzone) uwielbiam dodawać do potrawek na kanapkęSzybko i do kanapek z tofuCoś dla tych, którzy mają czas na zmiksowanie tofu – jak rozpoznaćNa koniec temat może mało przyjemny, ale oparty na faktach. Zdarzyło mi się kiedyś trafić na zepsute tofu i przed tym rozpoznać zepsute tofu? Jeśli było przechowywane w nieodpowiednich temperaturach lub zwyczajnie minął czas jego przydatności do spożycia to może się zdarzyć, że:tofu będzie kwaśne,tofu będzie miało brzydki zapach,opakowanie będzie bardzo mocno takich sytuacjach po prostu go nie jedz. W 2016 roku był problem z przechowywaniem tofu firmy Polsoja w sklepach Biedronki. I pamiętam, że wtedy 50% moich zakupów wylądowało w koszu. Od tamtego czasu na szczęście nie trafiam na wadliwe nadzieję, że któreś z moich pomysłów na tofu Cię zainteresowały i spróbujesz którejś odsłony tego produktu sojowego. Daj znać, czy to Twój smak, czy jednak nie. I spróbuj kilka razy najlepiej – w różnych daniach. Niedługo na blogu nowe tofu – inspiracje. :-)Jeśli spodobał Ci się ten wpis to zerknij jeszcze koniecznie tu:
Świeże mięso posiada kolor różowy, a później zaczyna blaknąć, przybierając kolor szarawy. Jeśli twój kurczak jest całkiem szary, musisz go wyrzucić. Czasem najszybciej stan kurczaka rozpoznasz po zapachu, już w momencie otwierania lodówki. Zepsuty kurczak dosłownie śmierdzi zgnilizną, jednak nawet wówczas, kiedy czujesz
Nawet 78 procent konsumentów wyrzuca mleko i inne produkty nabiałowe po upływie terminu ważności. Jednak data na mleku niekoniecznie oznacza, że ​​jego wypicie nie jest już bezpieczne. Data wydrukowana na opakowaniu może dać ci wyobrażenie, kiedy jakość produktu zacznie się obniżać. Nie oznacza to jednak, że mleko od razu zepsuje się i nie będzie można pić go bezpośrednio po upływie daty ważności. Czytaj też:Czy mleko łagodzi zgagę? W sklepach często można spotkać mleko pasteryzowane. Pasteryzacja to proces polegający na podgrzewaniu mleka w celu zniszczenia potencjalnie szkodliwych bakterii, w tym E. coli, Listeria i Salmonella. Wówczas termin przydatności mleka wydłuża się o 2-3 tygodnie. Jednak pasteryzacja nie zabija wszystkich bakterii, a te, które pozostaną, będą nadal się mnożyć, ostatecznie powodując psucie się mleka. Jedno z badań wykazało, że temperatura w lodówce ma duży wpływ na to, jak długo mleko jest dobre po terminie. Obniżenie temperatury lodówki z 6 stopni Celsjusza do 4 wydłuża okres trwałości o 9 dni. Chociaż nie ma ustalonych zaleceń, większość badań sugeruje, że właściwe przechowywanie nieotwartego mleka pozwala na zatrzymanie jego świeżości do 5-7 dni po dacie, a otwartego co najmniej 2-3 dni. Nie powinno się pozostawiać mleka w temperaturze pokojowej na dłużej niż 2 godziny, ponieważ zwiększa to ryzyko chorób przenoszonych przez żywność. Surowe, niepasteryzowane mleko ma krótszy okres przydatności do spożycia. Picie tego typu mleka może również zwiększać ryzyko chorób przenoszonych przez żywność. Istnieje także mleko przetwarzane za pomocą obróbki UHT, która jest podobna do pasteryzacji, ale wykorzystuje wyższą temperaturę, dzięki czemu nieotwarte produkty mleczne można bezpiecznie przechowywać w temperaturze pokojowej. Nieotwarte mleko UHT może z reguły być zdatne do spożycia 2-4 tygodnie po dacie ważności, jeśli jest przechowywane w chłodnej, suchej spiżarni i do 1-2 miesięcy w lodówce. Jednak po otwarciu mleko UHT należy przechowywać w lodówce i spożyć w ciągu 7-10 dni. Niezależnie od podanej daty zawsze warto sprawdzić mleko pod kątem oznak zepsucia, takich jak kwaśny zapach lub zmiana tekstury. Czytaj też:Mleko skondensowane – jak powstaje i czy warto po nie sięgać? Jak wydłużyć czas przydatności mleka? Mleko może być dobre przez kilka dni od daty przydatności do spożycia. Jednak może się zepsuć, jeśli nie będziesz go odpowiednio przechowywać. Oto kilka wskazówek, jak zapobiegać szybkiemu psuciu się mleka: umieść mleko w lodówce jak najszybciej po zrobieniu zakupów utrzymuj temperaturę lodówki na poziomie 3-4 stopni Celsjusza przechowuj mleko na wewnętrznej półce w lodówce, a nie na drzwiach(!) po użyciu zawsze szczelnie zamknij i szybko włóż karton do lodówki. Mleko można zamrażać przez okres do 3 miesięcy, jednak zamrażanie i kolejne rozmrażanie może powodować niepożądane zmiany tekstury i koloru. Czytaj też:Tych napojów nie powinieneś pić po czterdziestce. Niektóre mogą cię zaskoczyć .
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/976
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/215
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/405
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/590
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/782
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/885
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/816
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/609
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/584
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/790
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/192
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/837
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/889
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/184
  • 5jt0o43xpe.pages.dev/750
  • jak rozpoznać zepsute mleko sojowe